Sprzedaż na platformach e-commerce a dyrektywa DAC7
Co zmienia Dyrektywa DAC7?
Dyrektywa DAC7 ma ograniczać problem unikania opodatkowania dochodów pochodzących z działalności wykonywanej za pośrednictwem platform cyfrowych. W tym celu stworzono krajowe podstawy prawne i narzędzia dla fiskusa do monitorowania dochodów uzyskiwanych przez sprzedawców korzystających z e-commerce, przez co prostsza i bardziej efektywna będzie kontrola wypełnienia zobowiązań podatkowych wynikających z transakcji cyfrowych.
Na popularne portale e-commerce nałożono obowiązek raportowania wykazu sprzedawców. To oznacza, że platformy handlowe będą musiały rejestrować użytkowników i kwoty transakcji dokonywanych przez nich nawet, gdy dochodzić będzie do sprzedaży rzeczy używanych w ramach tzw. „wietrzenia szafy”.
Należy zatem być świadomym, że urząd skarbowy otrzyma informację o:
sprzedawcach prywatnych (w tym zakresie: imię i nazwisko; adres; numer NIP; numer VAT sprzedawcy, jeśli jest dostępny; data urodzenia);
przedsiębiorcach (w tym zakresie: firma; forma prawna, główny adres siedziby; numer NIP; REGON, ewentualnie nr do celów rejestracji VAT).
Wprowadzone dyrektywą DAC7 obowiązki sprawozdawcze będą dotyczyły zarówno popularnych platform sprzedażowych działających w Unii Europejskiej, jak i tych, którzy nie mają w państwie członkowskim ani swojego miejsca zarządu, ani stałego zakładu. Ostatnie zmiany w regulacjach dotyczących handlu internetowego realnie zaczynają już wpływać na funkcjonowanie popularnych platform e-commerce w Polsce, takich jak Allegro, OLX czy Vinted a przez to również użytkownicy tych platform również powinni być świadomi zmian.
Czy Dyrektywa DAC7 już umożliwia działania fiskusa?
Polski ustawodawca wdrożył dyrektywę DAC7 na mocy ustawy z dnia 26 maja 2023 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw. W ustawie przewidziane jest raportowanie wstecz, za okres sprzed implementacji dyrektywy DAC7. Pierwsze raporty zostały już przekazane przez platformę Vinted i dotyczą one roku 2023 r. Ogółem – jak podaje Radio Zet - zainteresowaniem urzędów skarbowych może paść niemal 17 milionów Polaków.
Poza raportowaniem wykazu sprzedawców, nowe przepisy nakładają również na administratorów platform e-commerce obowiązek informowania sprzedawców o zakresie gromadzonych danych. Te informacje muszą być zawarte w regulaminach lub zasadach danego e-sklepu.
Dyrektywa DAC7 oprócz znanych portali sprzedażowych jak Allegro, Vindet czy OLX obejmie również platformy pośredniczące w transakcjach dotyczących:
świadczenia usług (Booksy);
wynajmu nieruchomości lub miejsc parkingowych (Booking);
wynajmu lub sprzedaży środków transportu (Otomoto; Bolt).
Czy Dyrektywa DAC7 zagraża sprzedaży przedmiotów używanych?
Zgodnie z aktualnymi przepisami, jeśli w ciągu roku wartość sprzedanych używanych rzeczy nie przekracza 1000 zł, to sprzedaż nie podlega opodatkowaniu. W konsekwencji zmiana wprowadzona w związku z dyrektywą DAC7 nie wpłynie na sytuację użytkowników.
Jeżeli limit 1000 zł zostanie przekroczony, wtedy dochód ze sprzedaży podlega opodatkowaniu na zasadach ogólnych. Oznacza to konieczność wykazania go w rocznym zeznaniu podatkowym i odprowadzenie należnego podatku według odpowiednich stawek. Limit kwotowy podany powyżej będzie różny w przypadku sprzedaży rzeczy z innych sektorów gospodarki (np. używanych samochodów). Jednakże, jeśli sprzedaż prowadzona przez Internet ma charakter regularny i związana jest z celami zarobkowymi, może zostać uznana za działalność gospodarczą i podlegać opodatkowaniu nie tylko podatkami dochodowymi ale, również podatkiem VAT.
Ministerstwo Finansów ogłosiło, że obowiązek raportowania nie będzie dotyczył sprzedawców, którzy w ciągu roku dokonali mniej niż 30 transakcji sprzedaży towarów lub których łączny dochód ze sprzedaży nie przekroczył 2 tysięcy euro.
Mając to na uwadze, zachęcamy do dokładnego przejrzenia przepisów i świadomego podejścia do sprzedaży używanych rzeczy. Unikniemy w ten sposób nieprzewidzianych konsekwencji podatkowych i będziemy mogli cieszyć się z zarobionych pieniędzy bez zbędnych zmartwień.
Comments