Rozwód bez orzekania o winie 2025. Projekt zmian, nowe zasady i alimenty na małżonka.
- Klaudia Malik
- 7 dni temu
- 3 minut(y) czytania
Rozwody w Polsce już wkrótce mogą wyglądać zupełnie inaczej. 23 czerwca 2025 r. zaprezentowano projekt, który zakłada rewolucyjne odejście od orzekania o winie. Zamiast szukania „winnego” rozkładu pożycia, ustawodawca chce skupić się na przyszłości małżonków i zapewnieniu sprawiedliwego uregulowania ich sytuacji. Projekt przewiduje też nowy model alimentacji, a priorytetem ma być ochrona ekonomicznie słabszego partnera, którego sytuacja pogarsza się po rozwodzie w związku z dotychczasowym podziałem ról i obowiązków.
Jak jest obecnie?
Obowiązujące dziś regulacje przewidują dwa podstawowe modele alimentacji przy rozwodzie.
Zgodnie z art. 60 § 1 k.r.o., małżonek, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, może żądać alimentów tylko wtedy, gdy znajduje się w „niedostatku”, czyli nie może samodzielnie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb.
Gdy rozwód następuje z wyłącznej winy jednego z małżonków, jeśli sytuacja materialna małżonka niewinnego ulega istotnemu pogorszeniu, sąd może zobowiązać winnego do przyczyniania się do zaspokajania jego usprawiedliwionych potrzeb (nawet jeśli nie występuje „niedostatek”).
W praktyce to właśnie rozstrzygnięcie o winie ma decydujące znaczenie dla zakresu i możliwości dochodzenia alimentów.
Funkcjonujące rozwiązania od lat budzą kontrowersję wśród praktyków i sędziów rodzinnych. Obowiązek orzekania o winie często nie tylko przedłuża proces, ale też pogłębia napięcia i konflikty między byłymi małżonkami. Właśnie dlatego pojawił się postulat stworzenia prostszego i sprawiedliwszego modelu, w którym celem jest ochrona słabszej strony rozwodu.
Rozwód bez orzekania o winie - co zakłada projekt?
Projekt nowelizacji przygotowany przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Rodzinnego przewiduje całkowite odejście od orzekania o winie w sprawach rozwodowych i separacyjnych. Wynika to z planowanego uchylenia art. 57 k.r.o. oraz powiązanych przepisów odnoszących się do separacji.
Celem jest uproszczenie procedury i przeniesienie akcentu z poszukiwania winnego na uregulowanie sytuacji stron po rozwodzie. Komisja podkreśla, że nowe rozwiązania mają:
zakończyć wykorzystywanie rozstrzygnięć o winie jako narzędzia nacisku w sporach małżeńskich,
zmniejszyć wkraczanie sądów w najbardziej osobiste sfery życia,
ograniczyć destrukcyjny wpływ długotrwałych postępowań na dzieci.
Dodatkowo projekt przewiduje uchylenie art. 56 § 3 k.r.o., który dziś blokuje możliwość rozwodu na żądanie wyłącznie winnego małżonka. W ocenie autorów zmian wystarczającą gwarancją ochrony pozostaje art. 56 § 2 k.r.o., nakazujący każdorazowe badanie dobra dzieci oraz zasad współżycia społecznego.
Co z alimentami „na małżonka”?
Wprowadzone zmiany nie pociągają za sobą automatycznego wyeliminowania możliwości orzeczenia świadczenia o charakterze alimentacyjnym. Co oczywiste, nie będzie ono już powiązane z rozstrzygnięciem o winie, ale ustawodawca przewidział tu także określone przesłanki, które sąd będzie musiał wziąć pod uwagę.
Nowe brzmienie art. 60 k.r.o. przewiduje, że rozwiedziony małżonek, który po rozwodzie nie jest w stanie samodzielnie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb, może żądać od drugiego małżonka, który ma istotnie większe możliwości zarobkowe i majątkowe, przyczyniania się w odpowiednim zakresie do zaspokajania tych potrzeb, jeśli odpowiada to zasadom współżycia społecznego.
Sąd przy ustalaniu zakresu i czasu trwania obowiązku alimentacyjnego powinien uwzględniać między innymi:
wiek,
stan zdrowia stron,
sposób wykonywania opieki nad dziećmi,
podział obowiązków w trakcie trwania małżeństwa,
długość małżeństwa,
obciążenia alimentacyjne już istniejące,
fakt pozostawania przez uprawnionego w związku z inną osobą.
Zasadniczym celem reformy jest ochrona ekonomicznie słabszego małżonka, którego sytuacja pogarsza się po rozwodzie, szczególnie gdy w trakcie małżeństwa rezygnował z kariery zawodowej lub ograniczał ją, aby zajmować się dziećmi czy prowadzeniem gospodarstwa domowego.
Podsumowując
Proponowane zmiany wyznaczają kierunek ku prostszym i mniej konfliktowym rozwodom oraz bardziej elastycznym zasadom alimentacji, nastawionym na ochronę ekonomicznie słabszego małżonka. Rozwód bez orzekania o winie i idące za tym zmiany mogą uporządkować proces rozwodowy i ograniczyć spory o „winę”, z drugiej strony rodzą ryzyko nadużywania orzekania o alimentach. Jednak trzeba pamiętać, że sam projekt musi przejść jeszcze cały proces legislacyjny (co może oznaczać wprowadzenie poprawek do projektu).